Varroa destructor wykazuje wyraźny dymorfizm płciowy i oznacza się stosunkowo dużymi wymiarami ciała. Samice osiągają 1,0-1,8 mm długości, posiadają ciało schitynizowane, spłaszczone grzbietowo-brzusznie, o kształcie elipsowatym. Zabarwienie od jasno-brązowego do czerwono-brunatnego. Posiada aparat gębowy typu ssąco-kłującego, którym pobiera hemolimfę z organizmu pszczoły (lub larwy). Samce oznaczają się szarobiałym zabarwieniem i kulistym kształtem ciała o średnicy ok. 1 mm. Samce oraz postacie rozwojowe Varroa destructor spotyka się tylko na czerwiu pod zasklepem lub krótko po wygryzieniu pszczoły. Samiec nie potrafi odżywiać się hemolimfą pszczół, dlatego na dorosłych pszczołach spotyka się tylko samice roztocza. Samce nigdy nie opuszczają komórek plastra, a po unasienieniu samicy giną. U pszczół dorosłych samice lokalizują się na grzbietowej i bocznej powierzchni ciała, w miejscu połączenia głowy z tułowiem, tułowia z odwłokiem, na tułowiu, między dwoma pierwszymi segmentami odwłoka, rzadziej na kończynach i u nasady skrzydeł. Zimują między segmentami odwłoka pszczół, najczęściej między tergitami na jego boku, stając się niewidoczne. Długość życia samicy Varroa destructor zależy od pory roku. Samice, które pasożytują na imago w okresie wiosenno-letnim żyją 2-3 miesiące, na pszczołach zimujących aż 6-8 miesięcy. Poza ciałem żywiciela pasożyt ginie po około 5 dniach, na pszczołach martwych po 16-17 dniach, a na plastrach z czerwiem po 40 dniach. Intensywne pobieranie pokarmu przez pasożyty następuje na wiosnę, kiedy w rodzinie pszczelej pojawia się czerw. Składanie jaj przez samicę Varroa destructor jest uzależnione od stanu jej odżywiania i obecności czerwiu. Rozmnażaniu pasożyta sprzyja pojawienie się czerwiu trutowego, zmniejsza się wtedy porażenie pasożytem czerwiu robotnic.
Rozprzestrzenianiu się warrozy między pasiekami sprzyjają:
-
- rabunki pszczół pochodzących z rodzin silnych i zdrowych, napadających na rodziny słabe i chore,
- pszczoły błądzące między ulami,
- migrujące trutnie, które zalatują do innych uli,
- zainfekowane wędrujące roje,
- kontakty matek i trutni w czasie lotów godowych.
- pszczelarz podczas prac pasiecznych, np. poprzez przekładanie plastrów z czerwiem zakażonym do rodzin zdrowych, wyrzucanie na pasieczysko zmiotek z dennicy ula, chwytanie rojów pszczelich niewiadomego pochodzenia. Zdarza się, że sam pszczelarz jest źródłem zakażenia rodziny pasożytami, które podczas pracy pasiecznej przenosi na rękach lub odzieży.
- handel matkami pszczelimi, pakietami i odkładami.
Szkodniki pszczół i gniazd pszczelich, np. osy, które często rabują miód z uli, także przyczyniają się do rozprzestrzenienia pasożyta.
Jednym z podstawowych zadań pszczelarza jest dbanie o higienę i porządek na pasieczysku oraz zwalczanie wszelkich szkodników. Straty wywołane przez te pasożyty są ogromne, zarówno w kontekście pojedynczej pszczoły, jak i całej rodziny.
U porażonej pszczoły obserwuje się:
-
- spadek masy ciała o 5-25%,
- skrócenie życia o 4-68%.
Zaburzeniom ulega również rozwój pszczoły.
Częstymi konsekwencjami żerowania V. destructor na czerwiu jest:
-
- skracanie odwłoka,
- niedorozwój skrzydeł,
- zamieranie czerwiu.
Rozwój roztoczy na czerwiu powoduje zaburzenia w metamorfozie, wygryzające się pszczoły wykazują znaczne anomalie rozwojowe. Z tego względu po kilku dniach są one wyrzucane z ula przez pszczoły zdrowe.
Dla pszczelarza warroza w pasiece może oznaczać zwiększony osyp zimowy lub osypywanie się całych rodzin w czasie zimowli, słaby wiosenny rozwój, niską wydajność miodową, rozprzestrzenianie się chorób wirusowych. Loty zarażonych pszczół stają się „leniwe”, a praca rodziny mało wydajna. Niewielkie porażenie nie powoduje znacznego osłabienia rodziny i istotnego spadku jej produkcyjności. Ten brak symptomów często usypia czujność pszczelarzy, którzy nie rozpoczynają leczenia rodziny. Następuje wtedy swobodny wzrost populacji pasożyta. Samice V. destruktor i jej potomstwo uszkadzają czerw. Dopóki rodzina zawiera dużo czerwiu objawy warrozy nie są widoczne. Później, rodzina słabnie, często kończy się to zamieraniem rodziny lub porzuceniem ula przez pszczoły.
Badanie pasieki pod kątem obecności V. destruktor wiosną i na zakończenie sezonu pożytkowego polega na:
-
- przejrzeniu czerwiu, szczególnie trutowego,
- w trakcie sezonu oglądaniu wyrzuconego przed wylot ula czerwiu oraz zamarłych pszczół,
- w czasie pożytków ogląda się matkę oraz pszczoły znajdujące się na plastrach,
- losowo odsklepia po kilkanaście/kilkadziesiąt komórek z czerwiem trutowym.
Jedynie wczesne rozpoznanie warrozy, jeszcze przed wystąpieniem objawów klinicznych, może przyczynić się do zmniejszenia inwazji pasożyta. Przy podejrzewaniu rozwoju warrozy należy pobierać i przesyłać do badań laboratoryjnych próby zbiorcze osypu z kilku uli. Robi się to przed pierwszym oblotem lub zaraz po oblocie tak, aby pszczoły nie zdążyły same oczyścić dennicy.
Do zwalczania pasożyta stosowane są zarówno metody chemiczne, jak i biologiczne. Najlepsze efekty uzyskuje się przy stosowaniu obu tych metod jednocześnie. Na przykład usuwanie czerwiu trutowego w trakcie sezonu przyczynia się do ponad 60-% redukcji populacji pasożyta w ulu. W trakcie sezonu dopuszczalne jest także stosowanie kwasów organicznych, np. kwasu mrówkowego, ale coraz częściej głoszone są opinie, że wpływają one negatywnie na organizmy pszczół. Stosowanie leków syntetycznych dopuszczone jest tylko w okresie bezpożytkowym, aby związki czynne z nich nie przedostawały się do miodu konsumpcyjnego.